„Zatrzymaj się,
to przemijanie ma sens
ma sens... ma sens...
ma sens!”
Nieprzypadkowo rozpoczynam
ten wpis od słów św. Jana Pawła II. Są one częścią Tryptyku Rzymskiego pt.
„Zdumienie”. Ten tytuł doskonale wpisuje się w sedno sumy odpustowej,
która odbyła się
11 listopada 2019 roku. Tego dnia rokrocznie odbywa się u nas odpust ku czci św. Jozafata Kuncewicza – patrona naszej Parafii. Jest to także uroczysta chwila dla naszej Ojczyzny – Święto Niepodległości.
I rzeczywiście są to, dla nas wszystkich, szczególne wydarzenia. Przed sumą odpustową najmniejsi członkowie naszej wspólnoty parafialnej oddali hołd Ojczyźnie za pomocą montażu słowno - muzycznego. Byliśmy świadkami niesamowitego przedstawienia przygotowanego przez dzieci
z miejscowego przedszkola.
11 listopada 2019 roku. Tego dnia rokrocznie odbywa się u nas odpust ku czci św. Jozafata Kuncewicza – patrona naszej Parafii. Jest to także uroczysta chwila dla naszej Ojczyzny – Święto Niepodległości.
I rzeczywiście są to, dla nas wszystkich, szczególne wydarzenia. Przed sumą odpustową najmniejsi członkowie naszej wspólnoty parafialnej oddali hołd Ojczyźnie za pomocą montażu słowno - muzycznego. Byliśmy świadkami niesamowitego przedstawienia przygotowanego przez dzieci
z miejscowego przedszkola.
Następnie rozpoczęła się Msza Święta koncelebrowana, w której
uczestniczyło wielu znakomitych gości,
a wśród nich arcybiskup metropolita lubelski ks. Stanisław Budzik. Obecność arcybiskupa nie była jedyną wspaniałą cząstką tego nabożeństwa. Ksiądz proboszcz Jacek Jakubiec poinformował zebranych, iż do naszego kościoła zostały przywiezione relikwie św. Jana Pawła II. Stąd …zdumienie. Ogarnęło ono wszystkich wiernych przybyłych licznie do kościoła. Mieliśmy poczucie czegoś cudownego, niesamowitego, zdumiewającego. Mamy relikwie Papieża stulecia! Na zakończenie nabożeństwa każdy z nas mógł ucałować relikwie wielkiego Polaka… no i pomyśleć, że to wszystko „ma sens, ma sens, ma sens”…
a wśród nich arcybiskup metropolita lubelski ks. Stanisław Budzik. Obecność arcybiskupa nie była jedyną wspaniałą cząstką tego nabożeństwa. Ksiądz proboszcz Jacek Jakubiec poinformował zebranych, iż do naszego kościoła zostały przywiezione relikwie św. Jana Pawła II. Stąd …zdumienie. Ogarnęło ono wszystkich wiernych przybyłych licznie do kościoła. Mieliśmy poczucie czegoś cudownego, niesamowitego, zdumiewającego. Mamy relikwie Papieża stulecia! Na zakończenie nabożeństwa każdy z nas mógł ucałować relikwie wielkiego Polaka… no i pomyśleć, że to wszystko „ma sens, ma sens, ma sens”…
Tego dnia przeżyliśmy prawdziwą ucztę duchową. Było też, jednak,
coś dla ciała. Gospodynie z Kół Gospodyń Wiejskich przygotowały słodki
poczęstunek. W rozstawionych przed kościołem namiotach można było degustować
swojskie, pyszne ciasta. Degustacji towarzyszył koncert pieśni patriotycznych w
wykonaniu Orkiestry Dętej z Rejowca.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz